Spis treści
Czy Baron ma dzieci?
Potwierdzone! Aleksander Milwiw-Baron, znany jako Baron, powitał na świecie syna. Szczęśliwe wydarzenie miało miejsce w maju 2024 roku, przynosząc ze sobą falę radości.
Kto jest matką dzieci Barona?
Sandra Kubicka i Baron wspólnie cieszą się rodzicielstwem, wychowując syna, Leonarda. Stwarzają mu ciepły i pełen miłości dom, dzieląc się przy tym obowiązkami.
Kiedy urodził się syn Barona?
Leonard Milwiw-Baron, syn Aleksandra Barona, powitał ten świat 16 maja 2024 roku. Narodziny te były nieco wcześniejsze, gdyż Leonard urodził się w 33. tygodniu ciąży.
Jakie imię nadano synowi Barona?
Syn Barona nosi imię Leonard, choć bliscy często nazywają go Leosiem lub Leonem. To popularne imię ma sporo wariantów i cieszy się niesłabnącą sympatią.
Czy Leonard jest wcześniakiem?
Leonard przyszedł na świat przedwcześnie, bo już w 33. tygodniu ciąży. Z tego względu, tuż po urodzeniu, konieczna była specjalistyczna opieka medyczna. Sandra Kubicka i Baron powitali syna w warszawskim Szpitalu Specjalistycznym im. Świętej Rodziny, gdzie personel od razu otoczył noworodka troską. Ze względu na wcześniejsze narodziny, stan zdrowia Leonarda musiał być uważnie monitorowany, głównie ze względu na potencjalne problemy z oddychaniem. Na szczęście, chłopiec szybko zaczął oddychać samodzielnie, co przyniosło ogromną ulgę i radość zarówno rodzicom, jak i lekarzom.
Jak Baron ogłosił narodziny syna?
Baron zaskoczył wszystkich wspaniałą wiadomością! Podczas Polsat Hit Festiwal w Sopocie podzielił się radosną informacją o narodzinach swojego syna, któremu dał na imię Leonard. Wspaniałą okazją do ogłoszenia tej osobistej nowiny stała się scena Opery Leśnej. Publiczność zgromadzona w amfiteatrze oraz widzowie przed telewizorami przyjęli wiadomość z ogromnym entuzjazmem, dzieląc radość muzyka. To prawdziwie szczęśliwe wydarzenie!
Co powiedział Baron o swoim synie Leonardzie?
Baron z podziwem wypowiada się o Leonardzie, akcentując jego hart ducha oraz postępy, jakie chłopiec czyni pomimo wyzwań związanych z wcześniactwem. Równie często, czy to w rozmowach z dziennikarzami, czy w postach w mediach społecznościowych, muzyk nie kryje zachwytu nad jego niezłomnością. Pojawienie się Leonarda na świecie okazało się dla Barona bezcenną lekcją pokory i dało mu zupełnie nową perspektywę na życie.
Jak Baron czuje się w roli ojca?
Dla Barona rola ojca jest czymś naprawdę wyjątkowym, wręcz bezcennym, jak sam podkreśla. Odkrywa w niej źródło nieopisanej satysfakcji. Owszem, pojawiają się nieznane dotąd wyzwania, jak chociażby chroniczny brak snu, jednakże ogrom radości i bezwarunkowej miłości, które płyną z ojcostwa, w pełni to rekompensują. Ta nowa rola dała mu również zupełnie inną perspektywę na życie i stanowi dla niego niezwykłe spełnienie.
Jakie są emocje związane z narodzinami dzieci w rodzinie Barona?
Sandra Kubicka i Baron nie kryją radości z narodzin Leonarda! W wywiadach i mediach społecznościowych chętnie dzielą się swoim szczęściem, podkreślając ogromną wdzięczność za dar rodzicielstwa. Opowiadają również o wyjątkowej więzi, która scala ich rodzinę, co jest dla nich bezcenne.
Czy Baron i Sandra planują pokazywać twarz dziecka w mediach?
Sandra Kubicka i Baron od początku związku zgodnie deklarowali, że prywatność ich syna Leonarda jest dla nich kwestią nadrzędną. Z tego powodu podjęli decyzję, by nie prezentować jego wizerunku w mediach społecznościowych. Konsekwentnie dzielą się z fanami zdjęciami maleństwa, jednak jego twarz pozostaje na nich ukryta. Stosują różne techniki, takie jak przemyślany kadr, by chronić chłopca przed nadmiernym zainteresowaniem. Uważają, że to niezwykle ważne, by w przyszłości Leonard sam mógł zdecydować, czy i w jakim stopniu chce być obecny w przestrzeni publicznej.
Czy Baron ma plan na powiększenie rodziny?
Podczas niedawnej sesji Q&A na Instagramie, Sandra Kubicka podzieliła się marzeniem o posiadaniu dużej rodziny i nie wykluczyła możliwości starania się o kolejne dziecko w przyszłości. Niemniej jednak, z powodu komplikacji poporodowych oraz problemów hormonalnych, decyzja o ponownym powiększeniu rodziny została odłożona na później. Sandra pragnie dać swojemu organizmowi czas na pełną regenerację, planując odczekać minimum rok. Ten okres pozwoli jej ciału w pełni dojść do siebie po ciąży, aby mogła być pewna, że jest w pełni przygotowana na ewentualne kolejne wyzwanie, jakim jest macierzyństwo. Najważniejsze jest dla niej teraz dbanie o własne zdrowie.